To książka niezwykła. To wielowątkowa opowieść, którą powinien przeczytać każdy, kto kocha książki.
Jeśli pamiętacie film "Dziewiąte wrota" z Johnym Deepem, to macie drobny przedsmak książki. Tylko drobny przedsmak, bo film ma niewiele wspólnego z kunsztem i niesamowitym klimatem powieści Perez-Reverte. Porównać ten film z literackim pierwowzorem, to jak założyć same sznurówki i powiedzieć, że buty są wygodne.
Pomijając kiczowata okładkę wydania z MUZY, to jedna z ciekawszych pozycji, jakie miałem okazję ostatnio czytać.
Perez-Reverte to pisarz niezwykły, który potrafi stworzyć wspaniały klimat w swojej twórczości, podparty niesamowitym oczytaniem i erudycją, a "Klub Dumasa" to powieść dla wszystkich, którzy cenią sobie pełnokrwistych bohaterów i niezwykłe rozwiązania fabularne.
Jeśli pamiętacie film "Dziewiąte wrota" z Johnym Deepem, to macie drobny przedsmak książki. Tylko drobny przedsmak, bo film ma niewiele wspólnego z kunsztem i niesamowitym klimatem powieści Perez-Reverte. Porównać ten film z literackim pierwowzorem, to jak założyć same sznurówki i powiedzieć, że buty są wygodne.
Pomijając kiczowata okładkę wydania z MUZY, to jedna z ciekawszych pozycji, jakie miałem okazję ostatnio czytać.
Perez-Reverte to pisarz niezwykły, który potrafi stworzyć wspaniały klimat w swojej twórczości, podparty niesamowitym oczytaniem i erudycją, a "Klub Dumasa" to powieść dla wszystkich, którzy cenią sobie pełnokrwistych bohaterów i niezwykłe rozwiązania fabularne.
zapowiada się ciekawie, więc dlaczego nie...:-)
OdpowiedzUsuń