„Negatyw” Klaudiusza Szymańczaka to dwu wątkowa opowieść, do której podchodziłem z dużą dozą nieufności. Jestem ostrożny zawsze, kiedy polski autor chce usilnie pisać „po amerykańsku” i czyni swoje postacie właśnie obywatelami USA, a miejsce akcji przenosi za ocean. Szymańczak idzie tutaj o krok dalej, w jednym wątku faktycznie snując historię zbrodni za Wielką Wodą, a w drugim sprowadzając dzielnego agenta FBI na nasze, warszawskie podwórko i „dołącza” go jako współpracownika do dwójki – jakże różnych – polskich policjantów. O dziwo, ten zabieg w książce się sprawdza. Choć są pewne rzeczy, do których się przyczepiam, to jednak całość czyta się dobrze i okazuje się że „amerykańskie” pisanie czasem naszym autorom wychodzi.
o całkiem dobrym kryminale od Wydawnictwa Burda Książki piszę dla portalu Dzika Banda.
Zapraszam!
Cała recenzja: TUTAJ
o całkiem dobrym kryminale od Wydawnictwa Burda Książki piszę dla portalu Dzika Banda.
Zapraszam!
Cała recenzja: TUTAJ
Komentarze
Prześlij komentarz