Kevin Hearne zaskoczył ponownie. Po humorystycznym, pełnym ironii i czerpiącym garściami chyba z wszystkich mitologii świata cyklu o Żelaznym Druidzie, tym razem serwuje nam całkowicie autorską wizję świata, która przede wszystkim zaskakuje rozmachem kreacji.
o interesującym otwarciu trylogii piszę na portalu Paradoks.
Zapraszam!
Cała recenzja TUTAJ
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Domowi Wydawniczemu REBIS
o interesującym otwarciu trylogii piszę na portalu Paradoks.
Zapraszam!
Cała recenzja TUTAJ
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Domowi Wydawniczemu REBIS
Komentarze
Prześlij komentarz