Tomasz Duszyński dał się poznać jako autor wszechstronny gatunkowo. Pisał już satyryczną fantastykę („Pietia i Witia”), pisał mocną, akcyjną urban fantasy z motywem słowiańskim („Droga do Nawi”). Pisał też opowieści młodzieżowe z gatunku SF i baśnie. Ma na koncie znakomitą historical fiction z mocnym rysem steampunkowym („Impuls”). A tym razem autor sięgnął po kryminał. I aby nie było za łatwo, to kryminał retro, osadzony akcją w roku 1920, w Kłodzku. Jak mu to wyszło tym razem? Przyjrzyjmy się powieści „Glatz” bliżej.
o naprawdę solidnym retro kryminale od Tomasza Duszyńskiego piszę na portalu Dzika Banda.
Zapraszam!
Całość recenzji: TUTAJ
o naprawdę solidnym retro kryminale od Tomasza Duszyńskiego piszę na portalu Dzika Banda.
Zapraszam!
Całość recenzji: TUTAJ
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu SQN
Komentarze
Prześlij komentarz