Jacek Piekiełko debiutował interesującą, ale nieco chaotyczną fabularnie powieścią „Ciemne siły”. Wracając z „Białym słoniem” pokazuje, że starannie odrobił podebiutanckie zdanie domowe, doszlifował warsztat i zdecydowanie lepiej zapanował nad całością historii. „Biały Słoń” okazuje się znakomitą powieścią z pogranicza thrillera i horroru, pomimo braku nadmiernie uwypuklonego wątku nadprzyrodzonego.
o świetnej powieści z pogranicza thrillera i horroru piszę dla portalu Dzika Banda.
Zapraszam!
Całość recenzji: TUTAJ
o świetnej powieści z pogranicza thrillera i horroru piszę dla portalu Dzika Banda.
Zapraszam!
Całość recenzji: TUTAJ
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Autorowi
Komentarze
Prześlij komentarz