Jakub Małecki - Dygot - recenzja na portalu RzeczGustu

Jakuba Małeckiego – nie będę ukrywał – czytam z namiętnością od dawna. Od czasów Błędów i Przemytnika cudu. I niezwykle przyjemnie jest widzieć, jak artystyczny warsztat pisarza dojrzewa, jak krzepnie, wygładza się. Nabiera charakterystycznej dla siebie, poetyckiej barwy i staje się rozpoznawalny w każdym szyku słów, w brzmieniu czytanego zdania. Aż autor dociera do Dygotu. I zastanawiam się, czy można sięgnąć dalej, głębiej w historię losów ludzkich niż sięgnął w najnowszej powieści Małecki?

tak piszę o najnowszej powieści Kuby - Dygot - na portalu RzeczGustu.

Całość recenzji TUTAJ


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Sine Qua Non.

Komentarze