„Pasażer”, najnowsza produkcja duetu Jaume Collet-Serra i Liam Neeson to typowy akcyjniak, tyle że tym razem zamknięty w ograniczonej przestrzeni podmiejskiego pociągu. I choć nie da się nie zauważyć dziur logicznych w wielu miejscach scenariusza, to jednak całość filmu ogląda się z dużą przyjemnością. A to jednak w pewnym stopniu obroni prawie każdy film sensacyjny.
o nowej produkcji z Liamem Neesonem piszę dla Grabarza Polskiego.
A jak wyszło?
Cała recenzja TUTAJ
Zapraszam!
o nowej produkcji z Liamem Neesonem piszę dla Grabarza Polskiego.
A jak wyszło?
Cała recenzja TUTAJ
Zapraszam!
Nie spodziewałem się, że będzie na tyle skomplikowana rozgrywka psychologiczna, także mocno na plus
OdpowiedzUsuńfilm zrobiony ze smakiem w każdym razie, dla mnie to najważniejsze
OdpowiedzUsuńZ kolei dla mnie na plus fajna zabawa ze światłem w pociągu
OdpowiedzUsuń