Aleksander Gall jest trochę takim polskim Jamesem Bondem. A jego literacki debiut – skrajnie przerysowana powieść sensacyjna Grzegorza Brudnika „Mayday” okazuje się być znakomita lekturą literatury popularnej, która na pewno dostarczy wielu wrażeń.
o smakowitym debiucie Grzegorza Brudnika piszę dla portalu Dzika Banda.
Zapraszam!
cała recenzja TUTAJ
o smakowitym debiucie Grzegorza Brudnika piszę dla portalu Dzika Banda.
Zapraszam!
cała recenzja TUTAJ
Komentarze
Prześlij komentarz