Zabawa w pochowanego - recenzja na portalu Grabarz Polski

„Zabawa w pochowanego” ma jedną, znaczącą bolączkę, która obniża temu, niezłemu skądinąd, filmowi ocenę. To trochę takie stanie w rozkroku między ciężkim i krwawym slasherem a czarną komedią, bo nie jest do końca jednym, ani drugim, i nieco się między tymi konwencjami miota, nie oddając żadnej w pełni. A szkoda, bo to kino bardzo niepoważnie, ale w tym swoim braku powagi całkiem udane, z jeszcze większym potencjałem, który niekoniecznie w całości został wykorzystany.

czy to poważny slasher, czy mroczna komedia? Twórcy chyba sami nie do końca mogli się zdecydować. Ale ogląda się nieźle.

Całość recenzji TUTAJ


Komentarze